Leczenie onkologiczne to ogromne wyzwanie nie tylko dla organizmu, ale także dla skóry – naszego największego organu ochronnego. Pacjenci onkologiczni coraz częściej szukają wiarygodnych informacji: co wolno, czego unikać, co naprawdę pomaga. W odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania przygotowaliśmy ten tekst, oparty na wiedzy ekspertów, doświadczeniach chorych i praktyce społeczności, z którą spotykamy się na co dzień.
Z pacjentami onkologicznymi i ich bliskimi spotykamy się on i offline każdego dnia. Właśnie dlatego stworzyliśmy przestrzeń, gdzie każdy z nich w trakcie terapii może znaleźć nie tylko wsparcie, poradę, ale i bezpieczne, sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji skóry w tym szczególnym czasie.
1. Czy moja skóra bardzo się zmieni w trakcie leczenia onkologicznego?
Tak, w zdecydowanej większości przypadków skóra przechodzi widoczne zmiany w trakcie leczenia onkologicznego. Wpływ na to mają zarówno chemioterapia, jak i radioterapia czy leczenie celowane. Najczęstsze objawy to: silna suchość, świąd, nadreaktywność, zaczerwienienie, a czasem także łuszczenie się naskórka lub wysypki o charakterze alergicznym. U niektórych pacjentów występują także zmiany barwnikowe (przebarwienia), nasilony trądzik, a nawet owrzodzenia.
Warto zrozumieć, że skóra to nie tylko bariera ochronna – to żywa tkanka, która w czasie terapii onkologicznej jest obciążona toksynami, stresem oksydacyjnym i utratą wody. Dlatego codzienna pielęgnacja powinna być świadoma, delikatna i dostosowana do aktualnych potrzeb skóry. W ONKO.life wierzymy, że to, co dajesz swojej skórze, wraca do Ciebie nie tylko w postaci ulgi i komfortu, ale też większego poczucia kontroli nad tym, co się dzieje z Twoim ciałem.
2. Jakie kosmetyki mogę stosować w trakcie chemioterapii lub radioterapii?
Podstawową zasadą jest: im mniej, tym lepiej – zarówno pod względem ilości składników, jak i liczby produktów w rutynie. Kosmetyki dla osób w trakcie leczenia powinny być pozbawione alkoholu, substancji zapachowych, parabenów, silnych konserwantów, kwasów owocowych, a także silnych detergentów jak SLS czy SLES. Ich miejsce powinny zająć delikatne środki myjące i silnie regenerujące, bezzapachowe emulsje i kremy, o pH zbliżonym do skóry.
Świetnym wyborem są dermokosmetyki o działaniu barierowym i łagodzącym – jak te z serii Sativa GY-TEX, dostępne w w naszym sklepie. Zostały one opracowane z myślą o bardzo wymagającej, reaktywnej skórze, która wymaga nie tylko nawilżenia, ale i wsparcia w odbudowie naturalnej warstwy hydrolipidowej.
Szerzej o składnikach, na które warto postawić, przeczytasz w tekście: Skóra pod ochroną. Sativa GY-TEX dla wymagającej pielęgnacji.
3. Czy mogę stosować makijaż w trakcie leczenia?
Tak, ale z zachowaniem szczególnej ostrożności. Makijaż może być wsparciem emocjonalnym – przywraca poczucie normalności, pozwala poczuć się sobą w trudnym czasie terapii. Kluczowe jest jednak wybieranie kosmetyków o prostych, nieuczulających formułach. Najlepiej sprawdzą się kosmetyki mineralne, beztłuszczowe i bezzapachowe.
Należy unikać wszystkiego, co może potencjalnie podrażnić skórę – w tym ciężkich podkładów, tuszów do rzęs z drażniącymi konserwantami czy mocnych perfumowanych kosmetyków do demakijażu. Pamiętaj również o dokładnym oczyszczaniu skóry, najlepiej z wykorzystaniem delikatnego kosmetyku do demakijażu, który nie wymaga pocierania. Po całym dniu warto umyć twarz – najlepiej łagodnym kremem myjącym, np. z linii Sativa. Więcej informacji i wskazówek dla kobiet znajdziecie we wpisie Dzień Kobiet – 365 dni w roku.
4. Jak dbać o skórę w miejscu naświetlań, aby minimalizować uciążliwe powikłania po terapii.
Przygotowanie skóry do radioterapii to proces, który powinien rozpocząć się na kilka dni przed pierwszym naświetlaniem. Kluczowe są: łagodne oczyszczanie (np. samą wodą lub łagodnym środkiem bez detergentów), brak jakiejkolwiek substancji drażniącej (perfum, alkoholu, olejków eterycznych), unikanie tarcia i wysokiej temperatury. Po zabiegu należy stosować preparaty regenerujące – najlepiej zalecone przez lekarza prowadzącego.
Ważna uwaga: nie wolno stosować kremów na miejsce naświetlane tuż przed samym zabiegiem. Najlepiej pielęgnować skórę po zakończonej sesji. Doskonałym wsparciem są dedykowane kosmetyki CosmeClinik – Emulsja ochronna skóry głowy, szyi Sativa GY-TEX oraz Emulsja ochronna skóry na piersiach Sativa M-TEX
Pełne wskazówki zawarliśmy w poradniku: 7 dni, które mają znaczenie – jak przygotować skórę do radioterapii.
5. Moja skóra bardzo swędzi – co robić?
Świąd skóry to jeden z najczęściej zgłaszanych objawów ubocznych leczenia. Może wynikać zarówno z przesuszenia, jak i z podrażnienia receptorów nerwowych przez toksyczne substancje obecne w organizmie w wyniku chemioterapii lub radioterapii. W niektórych przypadkach jest na tyle intensywny, że zakłóca sen i normalne funkcjonowanie.
Najważniejsze jest to, czym myjemy skórę. Najlepiej sięgać po delikatne, naturalne i wolne od sztucznych składników środki myjące, takie ja Sativa SYNDET o przyjaznym dla skóry pH. Nastepny krok to intensywne, ale delikatne nawilżenie – najlepiej 2–3 razy dziennie. Sprawdzają się produkty z wąkrotką azjatycką, masłem shea, ceramidami czy pantenolem. Pomocne mogą być też chłodne okłady lub kąpiele z dodatkiem płatków owsianych. Należy unikać drapania, nosić luźne bawełniane ubrania i zrezygnować z gorących kąpieli. Jeśli świąd się nasila – warto skonsultować się z lekarzem, który może zlecić leki przeciwhistaminowe.
6. Dlaczego pojawiają się przebarwienia lub ciemniejsze plamy na skórze?
Przebarwienia to efekt uboczny leczenia, który może występować na różnych etapach terapii – zarówno w trakcie chemioterapii, jak i po radioterapii czy operacjach. Wynikają one z zaburzeń w produkcji melaniny oraz uszkodzeń naskórka i głębszych warstw skóry. Często są efektem nie tylko działania leków, ale też reakcji zapalnych, np. po naświetlaniach.
Zmiany pigmentacyjne pojawiają się najczęściej na twarzy, szyi, dłoniach, plecach – czyli tam, gdzie skóra była narażona na kontakt ze światłem, kosmetykami lub poddawana zabiegom medycznym. Mogą mieć postać ciemnych plam, ale też nierównej tekstury, blizn czy zrogowaceń.
Najważniejsze, co możesz zrobić, to codzienna ochrona przeciwsłoneczna – nawet zimą i przy zachmurzonym niebie. Używaj filtrów SPF50+, najlepiej w odpowiednio dedykowanych produktach takich jak Emulsja SPF50+ Sativa FOTO TEX.
Jeśli przebarwienia są bardzo widoczne i utrzymują się wiele miesięcy po leczeniu – skonsultuj się z dermatologiem. Niekiedy konieczna jest terapia specjalistyczna (np. laseroterapia), ale najczęściej pomaga cierpliwa, regularna pielęgnacja.

7. Czy mogę opalać się lub korzystać z solarium w trakcie leczenia?
Zdecydowanie nie. Skóra w trakcie leczenia onkologicznego – i bezpośrednio po jego zakończeniu – jest bardzo wrażliwa na promieniowanie UV. Opalanie się, a tym bardziej korzystanie z solarium, może prowadzić do poważnych uszkodzeń, trwałych przebarwień, poparzeń, a nawet zwiększać ryzyko rozwoju zmian nowotworowych w obrębie skóry.
Warto pamiętać, że niektóre leki przeciwnowotworowe działają fotouczulająco – co oznacza, że pod wpływem promieni słonecznych mogą wywołać silną reakcję skórną, przypominającą oparzenie lub wysypkę. Co więcej, także blizny pooperacyjne, miejsca po wkłuciach czy skóra po radioterapii mogą reagować nierównomiernie na światło.
Zamiast tego, noś kapelusze z szerokim rondem, okulary przeciwsłoneczne, zakrywające ubrania z naturalnych tkanin oraz – oczywiście – kremy z bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną (SPF 50+). I co najważniejsze – stosuj je codziennie, nie tylko w czasie urlopu.
O tym, jak wazna jest ochrona przed promieniowaniem dowiecie się wiecej z artykułu: SPF cały rok: Dlaczego Twoja skóra potrzebuje ochrony nawet przed komputerem?
8. Jak dbać o skórę głowy po utracie włosów?
Skóra głowy po utracie włosów może być zaskakująco wrażliwa. Niejednokrotnie pojawia się uczucie suchości, pieczenia, napięcia lub nawet bolesności – zwłaszcza w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu leczenia. Kluczowe jest jej delikatne traktowanie: unikaj intensywnego szorowania, pocierania ręcznikiem, a także preparatów z alkoholem czy perfumami.
Najlepszym wyborem są łagodne środki myjące – np. emulsje lub żele micelarne przeznaczone do skóry atopowej lub wrażliwej. Skórę warto również natłuszczać i chronić – zwłaszcza zimą (czapki) i latem (ochrona przeciwsłoneczna). Pomocne mogą być również delikatne masaże, które poprawiają krążenie i wspierają regenerację mieszków włosowych.
Skóra głowy – podobnie jak cała reszta ciała – może również korzystać ze wsparcia naturalnych składników łagodzących. Kosmetyki Sativa (np. Sativa GY-TEX) mają formuły odpowiednie także dla skóry głowy – zwłaszcza w przypadku bardzo suchej i podrażnionej powierzchni.
9. Czy skóra po leczeniu wróci do „normalności”?
To zależy – przede wszystkim od rodzaju terapii, jej intensywności, długości trwania oraz indywidualnej kondycji organizmu. W wielu przypadkach skóra po kilku miesiącach od zakończenia leczenia zaczyna wracać do równowagi. Zmniejsza się jej suchość, znika podrażnienie, poprawia się koloryt.
Jednak niektóre skutki mogą utrzymywać się przez dłuższy czas – zwłaszcza przebarwienia, blizny, pękające naczynka, czy nadwrażliwość na niektóre składniki kosmetyczne. W takich przypadkach pomocne są kosmetyki regenerujące i wzmacniające barierę hydrolipidową – np. te z pantenolem, masłem shea, ceramidami i centellą azjatycką.
Warto pamiętać, że pielęgnacja skóry po zakończonym leczeniu jest równie ważna jak w jego trakcie. To wtedy skóra regeneruje się najintensywniej. Ważne by ją wspomóc produktami, które nie tylko nawilżają, ale też odbudowują. Co jednak istotne, wszystkie te procesy naprawcze, wymagają systematyczności i cierpliwości. Warto dać sobie czas na to, by skóra wróciła odpowiedniego stanu, odpowiednio ją pielęgnując.
10. Co mogę zrobić, żeby uniknąć blizn po operacji lub poparzeń po radioterapii?
Blizny i poparzenia to nie tylko defekt estetyczny – to często źródło napięcia, bólu, a nawet ograniczeń ruchomości. Dlatego tak ważne jest, aby dbać o skórę zarówno przed zabiegiem, jak i tuż po nim. Kluczowe znaczenie ma tu regularne nawilżanie i natłuszczanie, ochrona przed urazami mechanicznymi oraz – oczywiście – słońcem.
Bardzo dobrze sprawdzają się kremy i maści z centellą azjatycką, heparyną, wyciągiem z cebuli, a także preparaty silikonowe, które tworzą na skórze barierę wspierającą proces gojenia. Pomocna może być również delikatna fizjoterapia i masaż blizny – oczywiście pod opieką specjalisty.
Szeroki, praktyczny przewodnik na temat pielęgnacji skóry po operacji i zapobieganiu bliznom znajdziesz w artykule: Pielęgnacja po zabiegu – jak uniknąć blizn i wspomóc regenerację skóry
11. Jak dbać o skórę, gdy jestem pod opieką hospicjum domowego lub leżę dużo w łóżku?
Długotrwałe przebywanie w pozycji leżącej oraz ograniczona mobilność wpływają negatywnie na stan skóry. Skóra staje się bardziej podatna na otarcia, przesuszenie i – w skrajnych przypadkach – odleżyny. Idealnym wyborem, gdy pojawi się taki problem jest Sativa CICA- TEX spray, która wspomoże proces gojenia, co potwierdzają badania. W warunkach domowych bardzo ważne jest codzienne przemywanie skóry (najlepiej letnią wodą lub łagodnym środkiem myjącym, np. bezzapachowym żelem micelarnym), dokładne osuszanie, a następnie aplikacja balsamu lub emulsji barierowej.
Produkty okluzyjne, zawierające np. masło shea, lanolinę, ceramidy, tworzą ochronną warstwę, która zmniejsza tarcie i zapobiega utracie wody. Pomocne są też preparaty zawierające pantenol, allantoinę czy wąkrotkę azjatycką – składniki znane ze swojego działania regenerującego i łagodzącego. Dobrym wyborem jest produkt z linii Sativa GY-TEX – jego formuły zostały opracowane z myślą o ekstremalnie wrażliwej, reaktywnej skórze.
Nie należy zapominać także o zmianie pozycji chorego, stosowaniu specjalnych materacy przeciwodleżynowych i miękkiej, naturalnej pościeli.
12. Czy zmiany skórne mogą świadczyć o nawrocie choroby?
W większości przypadków zmiany skórne podczas leczenia onkologicznego są skutkiem ubocznym samej terapii, jednak niektóre z nich mogą – i powinny – zostać skonsultowane z lekarzem. Należą do nich: nowe, twarde guzki podskórne, niegojące się rany, ciemniejące przebarwienia, zmiany o nieregularnych brzegach, owrzodzenia lub pojawiające się nagle plamy.
Niektóre typy nowotworów dają przerzuty do skóry (np. czerniak, rak piersi, chłoniaki), dlatego każda niepokojąca zmiana powinna być obejrzana przez dermatologa lub onkologa. Warto pamiętać, że leczenie osłabia układ odpornościowy i może powodować też wtórne infekcje skórne – grzybicze lub bakteryjne – które również wymagają interwencji.
13. Jakie są najczęstsze działania niepożądane leczenia onkologicznego dotyczące skóry?
Najczęściej zgłaszane problemy to: suchość, swędzenie, łuszczenie się skóry, nadwrażliwość na dotyk, zaczerwienienie oraz wysypki przypominające trądzik. W przypadku radioterapii typowe są miejscowe reakcje zapalne – od zaczerwienienia, przez rumień, aż po oparzenia II stopnia. Po chemioterapii często występują zmiany na dłoniach i stopach (tzw. zespół ręka-stopa), nadmierne rogowacenie, przebarwienia i problemy z paznokciami.
Terapie celowane (np. inhibitory EGFR) mogą powodować wysypki przypominające trądzik różowaty, nadmierne przesuszenie, a nawet owrzodzenia skóry. Do tego dochodzą wtórne infekcje – grzybicze, wirusowe lub bakteryjne. Kluczowe jest stosowanie łagodnych kosmetyków pielęgnacyjnych i szybka reakcja w razie pogorszenia się stanu skóry.
Produkty CosmeClinik, opracowane z myślą o pacjentach onkologicznych, są przebadane (sprawdź badania kliniczne), rekomendowane jako uzupełnienie terapii dermatologicznej – ich skuteczność i bezpieczeństwo opisano m.in. w artykule: Skóra pod ochroną – Sativa GY-TEX dla wymagającej pielęgnacji.
14. Czy mogę chodzić na zabiegi kosmetyczne w trakcie leczenia?
W większości przypadków odpowiedź brzmi: nie. W trakcie aktywnego leczenia onkologicznego (chemioterapia, immunoterapia, radioterapia) należy zrezygnować z zabiegów, które ingerują w skórę – jak mikrodermabrazja, mezoterapia, peelingi chemiczne czy nawet masaże. Skóra jest zbyt delikatna, a układ odpornościowy zbyt osłabiony, by narażać organizm na dodatkowe podrażnienia czy infekcje.
Wyjątkiem mogą być bardzo delikatne, pielęgnacyjne zabiegi wykonywane przez kosmetologów specjalizujących się w pracy z pacjentami onkologicznymi – z użyciem certyfikowanych dermokosmetyków. Jednak każda taka decyzja powinna być skonsultowana z lekarzem prowadzącym. Zdecydowanie bezpieczniejsze jest skorzystanie z przebadanych i przetestowanych już przez pacjentów onkologicznych produktów Sativa i stworzenie w ich oparciu swoich małych rytuałów pielęgnacyjnych. Jeśli stan skóry pozwala na jej moczenie, nic nie stoi na przeszkodzie by od czasu do czasu z kremem myjącym SYNDET oddać się relaksującej i odprężającej ciepłej kąpieli, zanurzając się w wodzie z jego dodatkiem. Dodatkowo warto sięgnąć po emulsję XERO-TEX i wykorzystać ją w tym czasie w formie maseczki. Pomysłów możecie mieć znacznie więcej – może powstanie z nich kolejny artykuł?
15. Czy są specjalne linie dermokosmetyków dla pacjentów onkologicznych?
Tak, na rynku zaczynają pojawiać się pojedyncze produkty dedykowane pacjentom onkologicznym, jednak to właśnie CosmeClinik wyróżnia się jako jedyna marka z klinicznie przebadanymi formułami, testowanymi w hiszpańskich klinikach, oferując jednocześnie pełne spektrum dermokosmetyków niezbędnych na każdym etapie leczenia i po jego zakończeniu.
Kosmetyki z linii Sativa zawierają opatentowany TEX-OE®, o którym przeczytacie w badaniach oraz m.in. Centella asiatica (wąkrotkę azjatycką), która wspomaga regenerację skóry, pantenol, alantoinę oraz kompleksy ceramidowe. Nie zawierają drażniących konserwantów, alkoholu, zapachów ani barwników. Mogą być stosowane na całym ciele – również w miejscach szczególnie narażonych, takich jak okolice blizn, miejsce po radioterapii czy skóra głowy po utracie włosów.